Stanford chce obejrzeć telewizję. Pierwszym programem jest "Dlaczego jesteś świr-świr?", w którym występuje także Leniwa Klucha ze swoimi kotami. W drugim programie występują policjanci z Wodogrzmotów: Szeryf Blubs i Deputy Durland. Są tam przebrani za nastolatków. Stacy, czyli Deputy jako dziewczyna, chce zachęcić inne nastolatki, by poszli z nią (nim) pić zepsuty jabłkowy sok i całować się nawzajem. Blubs jako policjant uczy innych, żeby nie poddali się presji i odmówili. Wtedy młodzieżowy Blubs słucha swojej własnej rady i mówi "Och-och, nie-nie, Bibbity-bop ka-zow! Nie mogę poddać się presji, nie ma mowy, nie ma jak!", po czym młodzieżowy Deputy klaszcze mu. Stacy dziękuje mu mówiąc, że uratował ją przed samą sobą i przytula się do Blubsa. Gdy nie patrzą, Lee, Nate i Wendy kradną im stroje i policyjny samochód. Policjanci postanawiają dogonić ich na swoim zabawkowym fioletowym samochodziku. Następnie leci "Kaczo-tektyw", w którym poznajemy nowego detektywa - pingwina Steve'a. Razem z tytułową kaczką łapią złodzieja. Wtedy też oba ptaki zaczęły się dobrze dogadywać, co zasmuciło dotychczasowego partnera kaczego detektywa. Później wyjaśniają sprawę utopienia człowieka. Podczas tego zdarzenia policjant mówi "Cóż, dowody nie odleciały, coś o tym wiesz, prawda, Steve?", po czym dotknięty tym komentarzem Steve zaczyna płakać i odpływa. Kaczo-tektyw wściekły na policjanta rzuca swoją pracę i odpływa za swoim przyjacielem.