Ku przerażeniu dziadka i Julesa mama organizuje wyjazd w góry na narty w okresie świątecznym, by zbliżyć rodzinę do siebie tak jak dawniej. Dziadek i Jules nie mają innego wyjścia - muszą w sekrecie prowadzić swoją działalność w hotelu, co niezbyt sprzyja idei "zbliżenia rodziny". Mama tego nie rozumie, a Noor tęskni za starszym bratem, więc - jak to młodsze rodzeństwo - chodzi wszędzie za bratem otwarcie i potajemnie... aż w pewnym momencie dochodzi do nieuniknionego i Noor odkrywa świat Bożego Narodzenia, co powoduje niemałe zamieszanie, bo właściwie czemu nie może zostać Świętym Mikołajem, jak jej starszy brat?